Symulatory giełdy

Granie na giełdzie nie jest zabawa. Mamy tutaj do czynienia z faktycznymi firmami i realnymi pieniędzmi oraz ludzkimi, nieraz trudnymi decyzjami. Rynki finansowe rządzą się swoimi, dość twardymi prawami i nie wybaczają błędów popełnianych przez niedoświadczonych graczy. Wiele osób chciałoby zainwestować w giełdę. Jednakże obawiają się, że zanim nauczą się w praktyce giełdowych reguł stracą wszelkie oszczędności. Na ryzyko decyduje się niewielki procent kandydatów na milionerów. Doświadczeni gracze giełdowi radzą początkującym, aby za nim wejdą na faktyczny rynek giełdowy poćwiczyli i sprawdzili swoje umiejętności inwestycyjne na symulatorach giełdy. W internecie są dostępne takie narzędzia. W symulatorze nie inwestuje się realnych pieniędzy, tylko wirtualne, więc w razie nietrafionej inwestycji nie traci się prawdziwych środków finansowych. Symulatory wywołują takie same emocje, jak prawdziwa giełda, jednocześnie bezboleśnie uczą reguł świata kapitałowego, pokazują mechanizmy inwestowania. To mit, że zanim nauczymy się grać na giełdzie musimy stracić pieniądze. Wystarczy, że potrenujemy swoje umiejętności na symulatorze. Zdaniem ekonomistów początkujący gracze najwięcej błędów popełniają pod wpływem emocji, np.: niecierpliwości, braku dyscypliny. Kontrolę nad emocjami można wyćwiczyć na symulatorze. Zaleca się jednoczesne studiowanie teorii i wirtualne inwestowanie kapitału. Nowicjusz zdobywając teoretyczną wiedzę na temat rynków kapitałowych uczy się wykorzystywać ją w praktyce i przyswaja niedawno zdobyte informacje. Na portalach z wirtualnymi giełdami można stworzyć własny portfel inwestycyjny ze stanem gotówki odpowiadającemu naszym realnym środkom, które w przyszłości chcemy grać na Giełdzie Papierów Wartościowych. Nie można jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie: ilu czasu trzeba grać na symulatorze, aby w przyszłości być dobrym graczem giełdowym. To kwestia indywidualna. Dla jednej osoby będzie to kilka miesięcy treningu, dla innej nawet dwa lata. Wszyscy zyskają wiedzę i umiejętności inwestycyjne oraz pewność, co do trafności swoich decyzji. Gra opiera się na powiedzeniu, że najlepiej uczyć się na własnych błędach – w tym przypadku uczymy się bez straty grosza. Ucząc się na symulatorze unikniemy nieprzemyślanych zakupów na realnej Giełdzie Papierów Wartościowych. Będzie to, więc doskonałe przetarcie przed kolejnymi inwestycjami. Dzięki temu na pewno będą one udane i osiągniemy zyski na bardzo wysokim poziomie. O to, bowiem w tym wszystkim chodzi od samego początku.

INNE WYSPY