Praca opiekuna osoby starszej nie jest usłana różami. Szczególnie mam na myśli zarobki pełniącej tą funkcję osoby, które nie przekraczają 2000 złotych na rękę w większości przypadków. Praca ta, mimo iż wysoce odpowiedzialna, nie przynosi pracownikom odpowiednich dochodów, przez co większość za przysłowiowym chlebem jedzie za granicę kraju. Jest to dobre rozwiązanie, jednak należy pamiętać o jednej ważnej rzeczy – nie powinno się wyjeżdżać samemu, lepiej skorzystać z agencji pośrednictwa pracy.
Lepiej z wsparciem
Nie jest to pod żadnym względem reklama agencji pracy, ale bądźmy szczerzy – w przypadku samowolnego wyjazdu za granicę narażeni jesteśmy na wiele czynników zewnętrznych. Pierwszy z nich jest dość prozaiczny. Trafiając do konkretnej rodziny, nigdy nie będziemy mieli pewności, że takowi nas zwyczajnie nie oszukają. Oczywiście, sytuacja może być także analogiczna w przypadku pośrednictwa, jednak w tym przypadku umowę podpisujemy z agencją i to ona ma obowiązek zapewnić nam wynagrodzenie i jest za nas odpowiedzialna. Oznacza to, że wszelkie mankamenty i niedoskonałości miejsca pracy załatwiać będziemy właśnie z nimi. Fakt, agencja jako pośrednik zarabia także na naszej pracy, przez co zarobki takowe mogą być niższe, niżli w przypadku wyjazdy na własną rękę, ale jakby nie patrzeć, bezpieczeństwo zawsze jest większe.
Pułapek jest wiele
Kolejny problem, z jakim borykać mogą się polskie opiekunki za granicą kraju to brak znajomości języka. Wyjeżdżając do Niemiec, Belgii, czy Holandii (bo o najczęstszy kierunek) warto byłoby znać chociażby podstawy języka, by swobodnie porozumieć się z podopieczną lub rodziną tej osoby, nie wspominając już o podstawowych zwrotach w sklepie, czy aptece. To absolutne minimum, o którym niestety Polacy za granicą lubią zapomnieć, co generuje masę przeróżnych, nieciekawych sytuacji w pracy. Nie mniej jednak, polska siła pracownicza w tym konkretnym zakresie jest bardzo popularna za granicą kraju. Polskie opiekunki są przeszkolone, posiadają zaliczone odpowiednie kursy na opiekuna osoby starszej (takie same jakie organizuje Krajowy Instytut Medyczny), a co ważniejsze, są tańszą siłą roboczą, jak opiekunki dla schorowanych osób w danym państwie. Wszystko to sprawia, że popularność zawodu w Polsce jest wysoka, co bezpośrednio przekłada się na ilość wykfalifikowanego personelu.